Niezdecydowanie....
No tak,po lekturze wielu blogów budowlanych i przeczytaniu wielu poradników wygląda na to że budowa domu nie jest zbyt trudnym zajęciem zwłaszcza że dorabiając w młodości na różnych budowach mam troszkę pojęcia o tematyce budowlanej.Ale...i tu ogarniają mnie wątpliwości.Np.czy rzeczywiście dam radę?Czy nie za wysoko poprzeczka?I czy są jakieś większe korzyści z takiego prowadzenia robót?Samemu?Czy nie lepiej znależć kompletną ekipę budowlaną która sama będzie się martwić o materiały terminy itd?Drugi aspekt-pracuję za granicą.By budować trzeba mieć czas i pieniadze.Więc jesli znajdę czas na budowę to w tym czasie nie będę zarabiał pieniędzy potrzebnych..... na tą właśnie budowę!Okropieństwo!Więc jak na razie wrzuciłem ogłoszenie na stronę szukaj fachowca i poczekam na oferty.Może wtedy łatwiej będzie mi się zdecydowac na wybór sposobu realizacji...Bardziej skłaniam się do budowy systemem gospodarczym etap po etapie z murarzem a nie ekipą budowlana i z maksymalnym wkładem własnym jako wykonawcy łatwiejszych robót.Może ktoś z was mi poradzi?